W ramach tzw. tarczy antykryzysowej, czyli ustawie dotyczącej zapobieganiu, przeciwdziałaniu i zwalczaniu covid-19, rząd wprowadził obowiązek zawiadamiania ZUS o zawieraniu umów o dzieło. Obowiązek ten ciąży na płatnikach składek oraz osobach fizycznych zlecających dzieło od 1 stycznia 2021 roku. Warto jest starannie przygotowywać tego typu umowy i szczegółowo weryfikować umowy o dzieło zawierane w firmie, bowiem jak samo zgłoszenie do ZUS nie jest problematyczne, tak już kontrola tych umów przez ZUS może przysporzyć nam trochę kłopotów. Mówiąc najprościej – ZUS może podważać tego typu umowy, a tym samym oskładkować je.
Nowe przepisy dotyczące umów o dzieło
Od 1 stycznia 2021 r. mamy obowiązek zgłaszania umów o dzieło do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Do art. 36 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych został dodany ustęp 17 o następującej treści:
Płatnik składek lub osoba fizyczna zlecająca dzieło informuje Zakład o zawarciu każdej umowy o dzieło, jeżeli umowa taka zawarta zostanie z osobą, z którą nie pozostaje w stosunku pracy lub jeżeli w ramach takiej umowy nie wykonuje pracy na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy, w terminie 7 dni od dnia zawarcia tej umowy.
Kto ma obowiązek poinformowania ZUS o zawarciu umowy o dzieło?
O zawarciu umowy o dzieło po 31 grudnia 2020 r. informuje osoba, która przyjmuje daną usługę, czyli pracodawca (zakład pracy) lub osoba fizyczna, która zleciła daną usługę w ramach umowy o dzieło.
Obowiązek poinformowania ZUS o zawarciu umowy o dzieło będzie dotyczył każdej umowy o dzieło zawieranej z osobą fizyczną. Wyjątkiem jest sytuacja, w której pracodawca zawiera umowę o dzieło z pracownikiem, który jest już u niego zatrudniony na umowę o pracę. Wtedy umowa o dzieło jest już oskładkowana razem z przychodami z umowy o pracę, więc jej zgłoszenie nie jest potrzebne.
Jakie kary grożą za niezgłoszenie umowy o dzieło do ZUS?
Ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych dopuszcza możliwość zastosowania kary grzywny wobec osoby, która nie wywiązała się z obowiązku zgłoszenia umowy o dzieło do ZUS. Rzecznik ZUS podkreślił jednak, że ZUS będzie stosował to prawo wyłącznie w przypadku skrajnych zaniedbań. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, ZUS skieruje do sądu wniosek o ukaranie płatnika i ostatecznie to sąd rozstrzygnie o nałożeniu kary finansowej, biorąc pod uwagę, jak wysoka była szkodliwość społeczna tego działania.
Audyt ZUS pomoże uniknąć kar od ZUS
Umowy o dzieło zawierane są dość często, ponieważ są opłacalne zarówno dla zlecającego, jak i zleceniobiorcy. Umowy o dzieło są jedynie opodatkowane, ale nie generują obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne. Wprowadzenie obowiązku zgłaszania tych umów do ZUS ma na celu łatwiejsze weryfikowanie, czy w danym przypadku nie zaistniał obowiązek opłacania składek. Często podczas kontroli ZUS uznaje, że umowa o dzieło została zawarta nieprawidłowo i przekwalifikowuje ją na umowę zlecenia, co generuje obowiązek opłacania składek.
Warto bardzo dokładnie weryfikować zawierane umowy o dzieło, aby kontrola ZUS przebiegła pomyślnie i nie doszło do poważnych konsekwencji prawnych. W tym celu warto skorzystać z pomocy specjalisty, który przeprowadza profesjonalne audyty, tożsame z tym, co sprawdzają kontrolerzy ZUS. Specjalistą ds. ZUS jest Mariusz Sowiński, doradca prawny, który świadczy swoje usługi dla klientów z całej Polski. Dane kontaktowe znajdziesz na stronie internetowej: zus-doradca.pl.